dhosting,
Raport Power of AI. Transformacja cyfrowa w 2025 roku. Co Polskie firmy tracą ignorując AI?
Raport Power of AI, edycja III, to kolejne badanie zrealizowane przez BUZZcenter. Transformacja cyfrowa w Polsce osiąga punkt zwrotny, a dane wskazują, że firmy nienadążające za zmianami mogą stracić do 30% przewagi konkurencyjnej do 2025 roku. Jednak mimo rosnącej świadomości, znaczna część polskich przedsiębiorstw wciąż nie wykorzystuje pełnego potencjału nowoczesnych technologii.

Raport Power of AI – trzecia edycja badania już dostępna
Sztuczna inteligencja przestała być odległą wizją przyszłości, a stała się biznesową koniecznością. Według najnowszego badania BUZZcenter – Power of AI, organizacje aktywnie wdrażające rozwiązania AI odnotowują średnio o 23% wyższą produktywność i o 17% lepsze wyniki finansowe niż konkurenci ignorujący te technologie. Ponadto, firmy z jasno określoną strategią transformacji cyfrowej przyciągają więcej talentów i skuteczniej odpowiadają na zmieniające się oczekiwania klientów.
W tym artykule przedstawiamy kompleksową analizę stanu transformacji cyfrowej w polskich firmach. Ze szczególnym uwzględnieniem wdrożeń AI, zagrożeń wynikających z ignorowania nowych technologii oraz realnych konsekwencji braku odpowiednich strategii i kompetencji. Sprawdzimy również, jak organizacje z dedykowanymi zespołami AI osiągają przewagę na rynku i dlaczego transformacja wymaga nie tylko technologii, ale przede wszystkim odpowiedniego przywództwa.
Skala wdrożeń AI w polskich firmach
Polskie przedsiębiorstwa przechodzą intensywny okres adaptacji sztucznej inteligencji, a najnowsze badanie Raport Power of AI z 2025 roku pokazuje, jak dynamicznie zmienia się krajobraz wdrożeń AI. Niemal trzy czwarte badanych firm (74,7%) deklaruje zamiar zwiększenia nakładów na AI w perspektywie najbliższych trzech lat. Odsetek organizacji całkowicie niezainteresowanych tymi technologiami spadł poniżej 7%.
Jakie branże wdrażają AI najszybciej?
Transformacja cyfrowa nie postępuje równomiernie we wszystkich sektorach gospodarki. Według Raport Power of AI liderami we wdrażaniu rozwiązań AI są:
- Produkcja (12%)
- Handel (11%)
- Przemysł i budownictwo (9%)
- Bankowość i rynki kapitałowe (8%)
- Farmacja (8%)
Co ciekawe, różnice branżowe w tempie adaptacji technologii AI stają się coraz bardziej widoczne. Jak pokazują dane z raportu, liderzy technologiczni intensyfikują inwestycje, podczas gdy sektor publiczny wyraźnie zostaje w tyle. Oznacza to pogłębiającą się przepaść technologiczną między poszczególnymi gałęziami gospodarki. Warto zauważyć, że AI najszybciej zadomowiło się w obszarach front office – obsługa klienta (34%), marketing i PR (29%) oraz sprzedaż (26%). Z kolei back office (finanse, HR, produkcja, logistyka) wciąż zwleka z wdrożeniami ze względu na ostrzejsze wymagania prawne i trudniejsze integracje systemowe.
Raport Power of AI – zmiana nastawienia: od entuzjazmu do pragmatyzmu
Rynek sztucznej inteligencji w Polsce ewoluuje. Badanie wskazuje wyraźne przejście od fazy „zobaczmy, czy to działa” do fazy „ile możemy na tym zyskać”. W porównaniu z rokiem 2024, kategoria „raczej tak” wzrosła o 7 punktów procentowych (do 57%), kosztem zarówno niezdecydowanych, jak i skrajnych entuzjastów. To sugeruje, że biznes przechodzi od początkowego zachwytu do pragmatycznego optymizmu. Jednocześnie odsetek sceptyków (kategorie „raczej nie” i „zdecydowanie nie”) skurczył się do zaledwie 11%, co pokazuje, że debata na temat AI przesunęła się z pytania „czy warto” na pytanie „jak najlepiej to zrobić”. Organizacje coraz częściej traktują AI jako narzędzie biznesowe, a nie futurystyczną ciekawostkę.
W środowiskach korporacyjnych widać również zmianę nastawienia pracowników. Jak zauważa Karolina Pietz-Drapińska, Dyrektorka Marketingu & Digital Development w Komputroniku: „Nasi pracownicy szybko dostrzegli, że AI nie zabiera kompetencji, lecz wzmacnia ich efektywność, dając nowe możliwości rozwoju.”
Rola dużych przedsiębiorstw w transformacji
Duże organizacje pełnią kluczową funkcję w ekosystemie transformacji cyfrowej. Badanie Power of AI koncentruje się głównie na średnich i dużych przedsiębiorstwach, z wyraźną przewagą tych drugich, które stanowią niemal 2/3 próby badawczej. Ta struktura pozwala przeanalizować podejście do AI w organizacjach dysponujących znaczącymi zasobami kadrowymi i finansowymi.
Jednakże same zasoby nie determinują sukcesu we wdrażaniu AI. Interesujące jest, że wielkość firmy przestaje być głównym czynnikiem różnicującym inwestycje w sztuczną inteligencję – zarówno średnie, jak i duże spółki utrzymują podobne proporcje między wzrostem a stagnacją nakładów.Co istotne, udział firm z dedykowanym zespołem AI jest niemal identyczny w średnich (17%) i dużych (16%) organizacjach. Oba segmenty deklarują również, że dopiero organizują takie zespoły (po 43%). Jak wskazują autorzy raportu: „Barierą nie są zasoby, lecz priorytet zarządu”.
Jeśli obecny trend się utrzyma, do końca 2026 roku co trzecia polska duża firma będzie miała stały, dedykowany zespół AI. Pozostałe organizacje będą musiały konkurować o coraz droższe talenty lub pozostać przy wyspowych, wolno rosnących inicjatywach.
Radosław Mechło z BUZZcenter komentuje: AI przyspiesza. Czy organizacje nadążają za tempem tej rewolucji? Nasz raport pokazuje wyraźnie to, co jest widoczne na co dzień. Sztuczna inteligencja nie jest już wizją przyszłości, lecz realnym komponentem współczesnego biznesu. Już teraz ponad połowa firm korzysta z GenAI, zarówno z licencyjnych rozwiązań, jak i własnych systemów. Co istotne, czas od decyzji zarządu do pierwszego wdrożenia skrócił się z 18 do 7 miesięcy. Prędkość rozwoju jest bezprecedensowa, a to dopiero początek. GenAI nie zastąpi człowieka. To nie technologia decyduje o wartości, lecz sposób jej wykorzystania. Przyszłość, w której AI wspiera zamiast wypierać, jest nie tylko możliwa, jest konieczna. Podobnie jak inwestycje w rozwój kompetencji, które uczynią nas partnerami technologii. Dzięki niej będziemy działać lepiej, szybciej i sprawniej.
Raport Power of AI. i zagrożenia wynikające z ignorowania AI
Wraz z przyspieszającą adopcją sztucznej inteligencji w polskich firmach, krajobraz zagrożeń związanych z tą technologią ulega głębokiej metamorfozie. Badanie Power of AI z 2025 roku pokazuje, że priorytet firm przesunął się w kierunku „najpierw zabezpiecz reputację, potem skaluj”. Ignorowanie ryzyka związanego z AI może mieć poważne konsekwencje dla biznesu, zarówno finansowe, jak i wizerunkowe.
Deepfake i dezinformacja jako nowe ryzyko
Ryzyko nadużyć związanych z technologiami generatywnymi wysunęło się na pierwsze miejsce listy zagrożeń. Aż 46% firm wskazuje deepfake i dezinformację jako kluczowe ryzyko związane z AI. To znaczący wzrost – o 15 punktów procentowych w porównaniu z poprzednim rokiem, wyprzedzając nawet tradycyjne obawy o prywatność i bezpieczeństwo danych. Jest to zupełnie nowy wymiar zagrożeń, ponieważ generatywne fałszywki mogą podważać wiarygodność komunikacji biznesowej, wprowadzać w błąd klientów i partnerów, a także naruszać reputację organizacji. Firmy, które ignorują to ryzyko, mogą nagle znaleźć się w centrum kryzysu wizerunkowego bez odpowiednich narzędzi i procedur reagowania.
Brak przejrzystości decyzji modeli
Problem „czarnej skrzynki” w algorytmach AI staje się coraz bardziej dotkliwy. Badania pokazują, że luka wyjaśnialności (explainability gap) powiększa się szczególnie w środowiskach produkcyjnych – wzrost o 4 punkty procentowe rok do roku. Im więcej krytycznych decyzji biznesowych przekazywanych jest modelom AI, tym bardziej problematyczny staje się brak transparentności ich działania. Obecnie 28% firm wyraża obawy związane z brakiem przejrzystości decyzji podejmowanych przez algorytmy, a kolejne 28% martwi się stronniczością danych i algorytmów. Jednocześnie regulacyjne naciski nieco słabną, choć nie znikają całkowicie – AI Act uporządkował pewne kwestie, jednak sektor publiczny nadal czeka na krajowe wytyczne.
Warto zauważyć, że firmy, które przewidziały budżet na audyt uprzedzeń (bias) i „red-teaming” modeli, wdrażają GenAI około 25% szybciej niż konkurenci reagujący dopiero po kryzysie reputacyjnym.
Zagrożenia dla reputacji i bezpieczeństwa danych
Tegoroczne badanie potwierdza, że bezpieczeństwo danych stało się priorytetem – 45% firm stawia je na pierwszym miejscu listy zagrożeń, wyżej niż utratę kontroli nad algorytmem. Tradycyjne metody ochrony, takie jak szyfrowanie czy systemy monitorowania cyberbezpieczeństwa, obecnie mogą być niewystarczające.
Jak wynika z raportu Raport Power of AI, skuteczna strategia bezpieczeństwa w erze AI powinna obejmować:
- Podejście „zero-trust” od danych po model – konieczne jest zarządzanie tym, co wchodzi i wychodzi z LLM-a
- „Prompt firewall” i testy penetracyjne modeli – firmy zaczynają traktować model AI jak kolejny endpoint wymagający regularnych testów bezpieczeństwa
- Plan awaryjny na wypadek awarii chmury lub błędu modelu – scenariusze ciągłości działania muszą uwzględniać utratę dostępu lub kontroli nad „zbuntowanym” modelem
Jak zauważa Krystian Paszek, Security Operations Center Manager w Mediarecovery: „AI podnosi wymagania wobec cyberhigieny, ponieważ atak może skutkować nie tylko kradzieżą danych, ale też manipulacją decyzjami biznesowymi. Dlatego firmy muszą inwestować w kompetencje i zaawansowane mechanizmy zarządzania ryzykiem.”
Dodatkowo, ryzyko tzw. „halucynacji” kodu jest realnym zagrożeniem – modele potrafią generować błędne reguły, które osłabiają istniejące zabezpieczenia. Dlatego ignorowanie kompleksowej polityki bezpieczeństwa AI może doprowadzić nie tylko do incydentów związanych z wyciekiem danych, ale również do podejmowania błędnych decyzji biznesowych w oparciu o zmanipulowane rekomendacje.
Brak polityki etycznej AI – realne konsekwencje
Rok 2025 wyznacza zupełnie nowy etap dojrzałości polskich firm w kwestii sztucznej inteligencji – etyka AI przestała być dodatkiem, a stała się fundamentem skalowania biznesu. Badanie Power of AI ujawnia, że firmy bez formalnych ram etycznych napotykają na konkretne bariery wzrostu, niezależnie od wysokości budżetów technologicznych.
Firmy bez polityki AI nie skalują działań. Rynek wszedł w fazę, w której „bez etyki nie ma skali”. Ponad 80% przedsiębiorstw już pisze lub wdraża politykę AI Ethics, podczas gdy udział organizacji ignorujących ten temat spadł pięciokrotnie w ciągu roku. Jednakże struktura dojrzałości etycznej polskich firm wciąż pozostaje niezrównoważona:
- Tylko 5% posiada w pełni sformalizowaną politykę AI
- 15% jest w trakcie jej wdrażania
- 42% znajduje się na etapie planowania
- Pozostałe 38% nie ma planów lub ignoruje ten aspekt
Szczególnie interesujący jest związek między strukturą organizacyjną a dojrzałością etyczną. Firmy z dedykowanym zespołem AI dwa razy częściej posiadają w pełni wdrożoną politykę etyczną niż te z kompetencjami rozproszonymi w różnych działach. Najszybciej w tym kierunku przesuwają się przedsiębiorstwa produkcyjne – co trzecia firma z aktywnie działającym AI posiada pełną politykę etyczną.
Powód jest prosty – bez formalnych ram etycznych pilotaże często „grzęzną w piaskownicy”, modele dryfują, a biznes nie widzi zwrotu z inwestycji. W rezultacie projekty transformacji cyfrowej zatrzymują się na etapie eksperymentów, nie osiągając skali operacyjnej.
AI Act i presja regulacyjna
Presja regulacyjna pozostaje istotnym czynnikiem napędzającym formalizację zasad etycznych w organizacjach. Co prawda odsetek firm wskazujących niedostateczne regulacje prawne jako główne ryzyko spadł do 13%, ale nie oznacza to zmniejszenia wagi tego tematu.
Wręcz przeciwnie – AI Act wprowadzony przez Unię Europejską uporządkował rynek, lecz polskie organizacje, zwłaszcza z sektora publicznego, wciąż czekają na krajowe wytyczne implementacyjne. Stabilność w tym obszarze potwierdza 19% respondentów wskazujących regulacje prawne jako istotny czynnik kształtujący politykę AI.
Od wstępnych wytycznych UE po nadchodzący AI Act – brak zasad etycznych oznacza rosnące ryzyko prawne i wizerunkowe. Przedsiębiorstwa muszą wypracować podejście zgodne z regulacjami, zanim staną przed koniecznością nagłych zmian wymuszonych przez przepisy, co z reguły wiąże się z wyższymi kosztami i zaburzeniem ciągłości biznesowej.

Etyka jako koszt, który się opłaca
Najciekawszym odkryciem badania jest bezpośredni związek między etyką a efektywnością wdrożeń. Firmy, które przewidziały budżet na audyt uprzedzeń (bias) i „red-teaming” modeli, wdrażają rozwiązania GenAI około 25% szybciej niż konkurenci reagujący dopiero po kryzysie reputacyjnym. Przede wszystkim etyka staje się „licencją na skalowanie”. Biznes nie może ruszyć na pełną skalę bez polityki, która zabezpiecza prywatność, eliminuje stronniczość danych i zapewnia przejrzystość procesów decyzyjnych AI. Formalna strategia przypisuje właścicieli procesów, określa harmonogramy aktualizacji i mechanizmy ewaluacji.
W konsekwencji organizacje z formalną strategią i planem wdrożenia AI:
- Szybciej zatwierdzają projekty
- Skracają pętlę decyzyjną na linii sprzedaż-produkcja
- Obniżają koszty operacyjne
Warto podkreślić, że firmy, które mierzą sukces nie tylko kosztami, lecz także szybkością decyzji i personalizacją, budują przewagę trudną do skopiowania przez konkurentów skupionych wyłącznie na cięciach budżetowych.
Transformacja cyfrowa napędzana przez sztuczną inteligencję oferuje polskim przedsiębiorstwom przyspieszenie wzrostu i efektywności, jednak dopiero sformalizowana strategia etyczna sprawia, że te korzyści stają się powtarzalne, skalowalne i transparentne dla wszystkich działów. A to właśnie stanowi warunek zbudowania trwałej przewagi rynkowej w erze AI.
Luki kompetencyjne i brak szkoleń, co wiemy z raportu Raport Power of AI.
Kompetencje w obszarze AI stają się kluczowym czynnikiem decydującym o sukcesie transformacji cyfrowej w polskich przedsiębiorstwach. Badanie Power of AI z 2025 roku wskazuje na wyraźną lukę między ambitnymi planami wdrożeń a rzeczywistym przygotowaniem kadr do ich realizacji.
Szkolenia wewnętrzne i zewnętrzne – stan na 2025
Aktualne dane pokazują niepokojący obraz stanu szkoleń z zakresu sztucznej inteligencji w polskich firmach:
- Tylko 17% organizacji oferuje regularne szkolenia wewnętrzne
- 38% firm finansuje zewnętrzne szkolenia lub certyfikaty
- 39% przedsiębiorstw nie prowadzi szkoleń, choć planuje je w najbliższym czasie
- 6% zupełnie ignoruje potrzebę rozwoju kompetencji w obszarze AI
Jednakże widać rosnącą świadomość znaczenia edukacji – 27% firm planuje zwiększyć zaangażowanie w tym obszarze. Jak trafnie ujmuje to raport: „inaczej mówiąc – kto nie szkoli, ten ryzykuje – a kto szkoli, wygrywa”.
W praktyce brak systematycznych szkoleń prowadzi do powstania tzw. „potrójnego szklanego sufitu” dla skalowania rozwiązań opartych na AI. Luki kompetencyjne, w połączeniu z brakiem spójnej strategii, skutecznie blokują możliwość pełnego wykorzystania potencjału technologii.
Kompetencje jako zasób strategiczny
Przełomowym zjawiskiem na polskim rynku jest zmiana w postrzeganiu rozwoju kompetencji pracowników. Inwestycje w wiedzę zaczynają być traktowane przez firmy równie poważnie jak inwestycje kapitałowe – takie jak zakup technologii, infrastruktury czy maszyn.
W przeciwieństwie do lat ubiegłych, kompetencje stają się kluczowym zasobem strategicznym, który buduje przewagę konkurencyjną i długofalową wartość firmy. Skalowanie działalności opartej na AI wymaga nie tylko sprzętu, ale przede wszystkim przygotowanych do tego ludzi, stąd rosnące nakłady na edukację i rozwój.
Ponadto z badania wynika, że obawy dotyczące wpływu AI na zatrudnienie wyraźnie słabną – spadek o 10 punktów procentowych w porównaniu z poprzednim rokiem. Pracownicy dostrzegają, że sztuczna inteligencja nie tyle zabiera miejsca pracy, co zmienia ich charakter.
Transformacja wymaga ludzi, nie tylko technologia. Transformacja cyfrowa to przede wszystkim proces ludzki, a nie technologiczny. Karolina Pietz-Drapińska, Dyrektorka Marketingu & Digital Development w Komputroniku, zauważa: „Nasi pracownicy szybko dostrzegli, że AI nie zabiera kompetencji, lecz wzmacnia ich efektywność, dając nowe możliwości rozwoju”.
Zatem kluczowym wyzwaniem dla polskich firm staje się nie tyle sama implementacja narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, co przygotowanie pracowników do efektywnego korzystania z nich. Kadra średniego i wyższego szczebla ma już za sobą etap fascynacji narzędziami AI i obecnie oczekuje konkretnych rozwiązań systemowych. W rezultacie firmy, które systematycznie inwestują w rozwój kompetencji swoich pracowników, nie tylko sprawniej wdrażają nowe technologie, ale także skuteczniej adaptują się do zmieniających się warunków rynkowych. Bez odpowiednio przeszkolonych zespołów nawet najlepsze rozwiązania technologiczne pozostaną niewykorzystane lub wykorzystane w nieefektywny sposób.
Rola liderów i zespołów AI w organizacji
Struktura organizacyjna firm staje się kluczowym elementem udanej transformacji cyfrowej, a wyspecjalizowane zespoły AI okazują się katalizatorem zmian. Badanie Power of AI z 2025 roku jednoznacznie wskazuje, że sposób organizacji kompetencji ma większy wpływ na efektywność wdrożeń niż sama dostępność zasobów.
Zespoły z dedykowanym liderem działają szybciej
Przedsiębiorstwa z wyodrębnioną strukturą odpowiedzialną za AI osiągają znacznie lepsze rezultaty w skracaniu cykli decyzyjnych. Firmy te nie tylko szybciej wdrażają innowacje, ale również efektywniej radzą sobie z wyzwaniami technologicznymi i etycznymi.
Co istotne, wielkość organizacji przestaje być głównym czynnikiem determinującym sukces – wskaźniki są niemal identyczne dla średnich i dużych przedsiębiorstw. Jak trafnie zauważają autorzy raportu: „barierą nie są zasoby, lecz priorytet zarządu”. Przy obecnym tempie rozwoju, do końca 2026 roku co trzecia polska duża firma będzie posiadała stały, dedykowany zespół AI. Pozostałe organizacje staną przed wyborem: konkurować o coraz droższe talenty lub pozostać przy wyspowych, wolno rozwijających się inicjatywach.
Znaczenie taktyki i planu wdrożeniowego
Strategiczne podejście do wdrażania AI stanowi fundament sukcesu transformacji cyfrowej. Jak podkreśla Kamila Kierzek-Mecho, Head of Business i Strateg w BUZZcenter: „Bez takiej ramy pilotaże często grzęzną w piaskownicy, modele dryfują, a biznes nie widzi zwrotu”.
Właściwa taktyka wdrożeniowa przypisuje właścicieli procesów, określa harmonogramy aktualizacji i mechanizmy ewaluacji. W rezultacie firmy z formalną strategią i planem wdrożenia AI szybciej zatwierdzają projekty, skracają pętlę decyzyjną na linii sprzedaż-produkcja oraz obniżają koszty operacyjne. Konkurenci bez planu wciąż eksperymentują. Sztuczna inteligencja oferuje polskim przedsiębiorstwom przyspieszenie wzrostu i efektywności. Dopiero sformalizowana strategia sprawia, że korzyści te stają się powtarzalne, skalowalne i transparentne dla wszystkich działów – a to warunek zbudowania trwałej przewagi rynkowej.
Power of AI – Transformacja cyfrowa jako konieczność, nie wybór
Dzisiejszy krajobraz biznesowy w Polsce przechodzi fundamentalną zmianę, napędzaną przez sztuczną inteligencję. Badanie Power of AI 2025 jednoznacznie wskazuje, że organizacje aktywnie wdrażające AI osiągają znaczącą przewagę konkurencyjną. Średnio o 23% wyższą produktywność i o 17% lepsze wyniki finansowe.
Firmy z dedykowanymi zespołami AI oraz jasno określoną polityką etyczną wdrażają innowacje dwukrotnie szybciej niż konkurenci. Równocześnie przedsiębiorstwa ignorujące transformację cyfrową narażają się na utratę do 30% przewagi rynkowej do końca 2025 roku. Ponadto ryzyko deepfake’ów, kwestie bezpieczeństwa danych oraz brak przejrzystości algorytmów stanowią realne zagrożenia, których nie można bagatelizować. Warto podkreślić, że transformacja napędzana przez AI to przede wszystkim proces ludzki, a nie wyłącznie technologiczny. Firmy skutecznie przechodzące cyfrową metamorfozę traktują kompetencje pracowników jako zasób strategiczny – inwestują w szkolenia, budują dedykowane zespoły i tworzą formalne ramy etyczne.
Polski rynek zdecydowanie dojrzewa – debata przesunęła się z pytania „czy warto” na pytanie „jak najlepiej to zrobić”. Pragmatyczny optymizm zastępuje początkowy entuzjazm, a liderzy transformacji skupiają się na wymiernych rezultatach biznesowych zamiast na technologicznych ciekawostkach. Bez wątpienia sztuczna inteligencja przestała być odległą wizją przyszłości, a stała się biznesową koniecznością. Przedsiębiorstwa, które odkładają decyzje o wdrożeniu AI, ryzykują nie tylko utratę konkurencyjności, ale także trudności w przyciąganiu talentów i odpowiadaniu na zmieniające się oczekiwania klientów.
Ostatecznie sukces transformacji cyfrowej zależy od trzech kluczowych elementów: strategicznego przywództwa, rozwoju kompetencji oraz etycznego podejścia do nowych technologii. Firmy, które harmonijnie łączą te aspekty, nie tylko przetrwają, lecz będą prosperować w nowej rzeczywistości biznesowej.

